Przepis z ksiazki 'The food of the Mediterranean'
Skladniki:
(wg przepisu na 6 porcji, wg mnie - raczej dla 2-3 glodnych osob)
ciasto:
- 250g maki
- 150g masla, pokrojonego w kostke
- 1 zoltko
nadzienie:
- 2 lyzki oliwy
- 1 duza cebula, drobno posiekana
- 2 x 400g puszka siekanych pomidorow
- 1 lyzeczka purée pomidorowego
- 2 zabki czosnku, drobniutko posiekane
- 1 lyzeczka suszonego oregano
- 1 czerwona papryka
- 1 zolta papryka
- 6 filecikow anchovies, przepolowionych
- 12 czarnych oliwek bez pestek
- odrobina oliwy, do polania przed pieczeniemCiasto:
- Przesiej make do miski, dodaj maslo i rozetrzyj palcami, az mieszanka zacznie przypominac bulke tarta. Dodaj zoltko i odrobine zimnej wody (okolo 2-3 lyzeczki) i wymieszaj zaokraglonym nozem, do otrzymania w miare gladkiego ciasta. Dlonmi zbierz ciasto razem, uformuj kule, zawin w plastikowa folie i wloz do lodowki na co najmniej 30min.
- Rozwalkuj ciasto do wielkosci plaskiej blaszki - okolo 34/26cm (u mnie - okolo 30/24cm). Delikatnie ponakluwaj widelcem, uwazajac by nie przebic ciasta na wylot, potem przykryj folia i wstaw do lodowki na 30min. Rozgrzej piekarnik do 200stC.
- Na wierzchu ciasta poloz papier do pieczenia i napelnij ryzem, fasola, lub specjalnymi, ceramicznymi 'fasolkami' do pieczenia (u mnie - garsc lub dwie miedzianych monet). Piecz ciasto przez 10min, usun papier i obciazenie i piecz kolejnych 3-5min, lub do czasu, az ciasto jest tylko upieczone, ale wciaz bardzo blade. Zredukuj temperature piekarnika do 180stC.
Nadzienie:- Rozgrzej oliwe na patelni, dodaj cebule, przykryj i smaz na malenkim ogniu przez 20min, mieszajac od czasu do czasu, az bedzie miekka, ale nie brazowa.
- Do cebuli dodaj siekane pomidory, purée pomidorowe, czosnek i oregano. Gotuj na malym ogniu, bez przykrycia, przez 20min, mieszajac od czasu do czasu. Kiedy pomidory beda miekkie, a calosc zacznie przypominac paste, zdejmij z ognia i zostaw do ostudzenia. (Ja zostawilam na calkiem malenkim ogniu na duzo dluzej i zajelam sie innymi rzeczami:))
- Rozgrzej grill do goracego. Przetnij papryki na pol, oczysc i uloz na blaszce, skorka do gory. Wstaw pod goracy grill i zoasta, az skorka zacznie czerniec i odstawac od miazszu. Ostudz. Obierz i pokroj na cienkie paski.
Rozsmaruj paste pomidorowa na ciescie, rozloz papryke, fileciki i oliwki. Posmaruj odrobina oliwy i piecz 25min w 180stC.PS. Ciasto z tarty jest pyszne i latwe do zrobienia, ale moim zdaniem pomidorowemu nadzieniu brakowalo odrobiny chili. No i okazalo sie, ze jednak nie jestem zwolenniczka i wielbicielka anchivis :) Przepis do powtorzenia, ale na wierzchu wolalabym zobaczyc plastry koziego sera i zdecydowanie tylko polowe pasty pomidorowej.
No comments:
Post a Comment