Friday 8 December 2017

Jedzenie na obrazach #4...

" Still Life with Lemons, Oranges and a Pomegranate " (1620-1640)
Jacob van Hulsdonck (1582 - 1647)


Tuesday 5 December 2017

Chlebek bananowy. 'Lepszy'...

Walczę ostatnimi czasy z wysokimi rachunkami za elektryczność. I jedyna, wykonywana regularnie ekstrawagancja, jaka przychodzi mi do głowy to rozgrzewanie piekarnika. Częste. Nawet do 3 razy dziennie. Bo rano piekę na przykład muffinki dla dzieci na popołudnie, a często także do zamrażarki; potem ewentualnie odgrzewam jakieś resztki z poprzedniego dnia na lunch dla siebie, a wieczorem zdarza się piekarnikowy obiad - pieczone kawałki kuraka, lub ryby, czy jakiś długo zapiekany gulasz. W weekendy od czasu do czasu mamy frytkowa zachciewajkę pomiędzy posiłkami, ot tak, żeby przetrwać do obiadu... Tymczasem jeśli wszystkie zamierzone posiłki zaplanuje się zawczasu i po prostu przemyśli strategię, można wszystko zrobić miej-więcej na raz i wykorzystać już pracujacy piekarnik i jego dodatkowa, pusta pułkę. 
I od niedawna stosuję PLAN! ;) Kupuję spore ilości bananów, zostawiam część do czasu, aż będa bardzo mocno dojrzałe i piekę 'na bananowo' przez cały ranek. Fairy cakes (pomijam lukier, ale dorzucam do ciasta garść czekoladowych groszków), chlebki bananowe z kokosemmasłem orzechowym, albo wiśniami, a także mufinny (takie, lub takie, albo nawet takie), oraz krajanki-flapjacki. Potem cały ten arsenał studzę, pakuję w opisane pojemniki i mrożę. I mam załatwione dwie sprawy, czyli a) poszkolna przekaskę dla dzieci (wystarczy rozmrozić przez dwie godziny w temperaturze pokojowej), b) czyste sumienie, bo nie rozgrzewam piekarnika kilkakrotnie.
A dzisiejszy chlebek? Jak to każdy bananowy wypiek: mokry, zjadliwy, słodki, ręka sama sięga po kolejny kawałek. Dlaczego 'lepszy'? Bo autor przepisu eksperymentował już wcześniej z podobnym wypiekiem, a ten, na który ja trafiłam jest po prostu lepsza, udoskonalona wersja...  

Przepis 'Better banana bread' z bloga The Fresh Loaf.
Składniki:
(na 2 foremki na bochenek 900g, albo 1 bardzo duża, lub na 3 mniejsze - bochenek 450g)
Rozgrzej piekarnik do 180stC. Przygotuj foremki - wyłóż papierem do pieczenia.
W jednej misce wymieszaj:
  • 110g masła, bardzo miękkiego
  • 2 jajka
  • 2 duże, lub 3 mniejsze banany, bardzo dojrzałe
  • 1 szklankę (250ml) jogurtu waniliowego lub naturalnego
  • 2/3 szklanki drobnego cukru
Użyj tłuczka do ziemniaków, widelca i/lub łyżki do pogniecenia bananów i wymieszania składników. Możesz zostawić niewielkie kawałki bananów w masie, ale większość powinna przypominać papkę.

W osobnej misce wymieszaj:
  • 1 1/2 szklanki maki pszennej
  • 1/2 szklanki maki razowej
  • 3/4 łyżeczki soli
  • 1/2 łyżeczki sody
  • 1/4 łyżeczki proszku do pieczenia
Wymieszaj razem zawartość obu naczyń, do czasu, aż składniki się połacza.
W tym miejscu możesz dodać posiekane orzechy, albo kropelki czekoladowe, suszone wiśnie, lub morele. Garść powinna wystarczyć.
Rozdziel ciasto pomiędzy przygotowane foremki i piecz do czasu, aż patyczek wetknięty w środek będzie wychodził czysty. Mniejsze bochenki około 30 minut, a większe około 50.
Wyjmnij z piekarnika, zostaw na 5-10 minut, a potem ostudź na kratce. Chlebki sa pyszne na ciepło, ale i na zimno.
Zimne można zawinać dokładnie w folię i zamrażać.

Sunday 3 December 2017

'Savour. Sensational soups to fulfil & fortify' Amber Locke


Zupy. Kto ich nie lubi? No dobrze, może ktoś... Ja mogę bez nich żyć, ale też cenię za uniwersalność i prostotę wykonania, oraz rozgrzewajace i zapełniajace właściwości. Bo w zimny dzień na pewno nie pogardzę kubełkiem kremowej pomidorowej na lunch, albo miseczka soczewicowej na obiad (pod warunkiem podjadania dodatkowo pajdy dobrego chleba, najlepiej, ale nie koniecznie, z kawałkiem ostrego cheddara). A rybna z czerwona fasolka jest miłym gościem o każdej porze dnia i roku.
The you will find here are all vegan - some raw, some cooked and some sweet - but all come with alternative serving ideas, many of which will appeal to omnivores. You'll find a soup for every colour of the rainbow, which illustrates the amazing and diverse spectrum of colours that occur naturally in nature ans shows how easy it really can be to 'eat - or drink - the rainbow'. " 
Teraz o ksiażce. Podzielona na wstęp (z rodzajami zup, potrzebnymi narzędziami, wskazówkami, jak podawać i przechowywać gotowe dania, itd.); przepisy na zupy; przepisy na posypki; indeks i podziękowania. Zaczyna się od pomysłów na warzywne buliony/wywary i zawiera około 100 przepisów na zupy. Mnie bardzo spodobała się na przykład kremowa zupa z ciecierzycy, słoneczna (z żółtymi warzywami), kokosowa z kalafiorem i dyniowa z gruszkami. Wspaniale prezentuje się ta z fioletowych ziemniaków - proponowała ja u siebie na blogu Mirabelka. Ale czy zrobię schłodzona zupę ze słodkiego jogurtu? Albo gazowana z ananasem? Czy też surowa z awokado i ogórkiem? Raczej nie... Natomiast z wielka przyjemnościa zajrzę po inspiracje i żeby rzucić okiem na apetyczne i śliczne zdjęcia.     
A humble bowl of soup is one of the most versatile of dishes; there's nothing quite like spooning up warm goodness on a cold winter's day, sipping a light chilled soup to refresh in the summer months, or hugging a mug of comforting broth if you're feeling under the weather. A simple bowl of soup has the ability to do far more then nourish our bodies; it has the restorative and comforting power to revive us and soothe the soul, too. "    

Polski tytuł to 'Superzupy: rewelacyjne, smaczne i zdrowe' (wyd. Oleksiejuk, 2017 rok, oprawa broszurowa).







Monday 27 November 2017

Warzywny wywar w 10 minut...

" A good vegetable stock, build around the deep savoury notes of bay and celery and the delicate sweetness of onion and carrot, is invaluable for giving body to many soups. You'll also find it indispensable for stews, risottos, gratins and curries. I always try to keep some of this in the freezer - though it can be rustled up in no time if you have the ingrediets on hand. "
'River Cottage Veg Everyday' Hugh Fearnley-Whittingstall
Normalnie w kwestii wywarów niestety oszukuję. Nie ma szans, że zacznę wygotowywać kawałki kuraka, czy kości wołowe, w środku Chaosu - zdarzenia cyklicznego, poniedziałkowo-piatkowego, czyli Powrotu ze Szkoły. Dlatego bulionetka wydaje się wybawieniem i rozwiazaniem idealnym. Pewnie, mogłabym na przykład nagotować raz, a dobrze i mieć na zapas. Tyle tylko, że wolę zapakować zamrażarkę bardziej poręcznymi i gotowwymi do użycia daniami. 
Ale przy przegladaniu ksiażki Hugh F-W'a znalazłam wywar warzywny gotowy w 10 minut. Super! Akurat miałam podręczne warzywa, i dziecię zaśnięte smacznie w wózku (musi bidocek nadrobić niedospane nocki). Zdecydowałam się dać mu szansę, bo i czemu nie? Główna sprawa to ten czas - tak naprawdę przygotowanie warzyw zajmuje wieki całe. Zwłaszcza, jeśli używamy ręcznej tarki, lub, nie daj Boże, zdecydujemy sieę na siekanie ręczne. Ja wytargałam z szafki maszynkę-życie-ułatwiajaca i poprosiłam, żeby mi pomogła. Poszło średnio. Marchewka była ok, ale już seler nie bardzo, a przy cebuli się poddałam. Znaczy obie się poddałyśmy - i ja, i m-u-ż...
Tak, czy inaczej. Wywar jest super! Pełen smaku, nada dodatkowego wymiaru zupom, risottom i czemu tam jeszcze. I chyba zasłużył sobie na miejsce w zamrażarce. 

Składniki:
(na około 1,5-2 litry gotowego wywaru)
  • 2 duże lub 3 średnie cebule
  • 3 duże lub 4 średnie marchewki
  • 3-4 gałazki selera
  • 1 zabek czosnku
  • 1 łyżka oliwy, lub oleju
  • 1 lub 2 listki laurowe
  • gałazka tymianku i/lub kilka łodyżek pietruszki, bez listków
  • kilka ziarenek pieprzu
  • 1/2 szklanki białego wina, opcjonalnie
  1. Zetrzyj cebule, marchewki, selera i czosnek na tarce o dużych oczkach - albo posiekaj wszystko, jeśli wolisz, ale warzywa musza być bardzo drobne. Rozgrzej olej/oliwę w dużym garnku i na średnim ogniu, i wrzuć wszystkie składniki. Smaż, mieszajac od czasu do czasu, przez około 5 minut, lub do czasu, aż warzywa lekko zmiękna (chodzi tu głównie o złagodzenie smaku surowej cebuli).
  2. Dodaj wino, jeśli używasz, a następnie 1.75 litra wrzacej wody z czajnika. Doprowadź do wrzenia, zmniejsz ogień i gotuj, lekko tylko bulgoczace, bez przykrycia. Jeśli warzywa były starte bulion będzie gotowy w około 10 minut. Jeśli były pokrojone na większe kawałki daj im 20-30 minut. Tak, czy inaczej przecedź bulion i użyj od razu, albo ostudź i przechowuj w lodówce, lub zamrażaj porcjami.  



Saturday 25 November 2017

Khodor ma 11 lat! I torcik marchewkowo-bananowy...


Przepis z bloga Raspberries and cream.
Składniki:
(u mnie - foremka silikonowa w kształcie serca, 22cm w najszerszym miejscu)
  • 250g (2 szklanki) maki z proszkiem do pieczenia (self-raising), lub zwykła plus 1 łyżeczka proszku do pieczenia i szczypta soli
  • 100g jasnegobrazowego, miałkiego cukru
  • 100g drobnego cukru do wypieków
  • 1 łyżeczka mielonego cynamonu
  • 2 duże jajka
  • 200g (1 szklanka) oleju slonecznikowego
  • 2 małe banany, rozgniecione
  • 125 g drobne startej marchewki( okolo 2 dużych marchewek)
  • 50g wiórek kokosowych
  • 50g orzechów włoskich, pokrojonych
  • 75g rodzynek
  1. Piekarnik rozgrzej do 180stC i przygotuj wybrana tortownicę, wykładajac papierem do pieczenia.
  2. Wymieszaj w sporej misce mąkę, cukier i cynamon. Wlej jajka i olej i lekko wymieszaj. Na koniec dodaj banany, marchewkę i wiórki kokosowe oraz wszystkie bakalie. Delikatnie wymieszaj. 
  3. Przelej ciasto do foremki i wygładź powierzchnię. Piecz około 50 minut, sprawdzając patyczkiem. Jeśli wierzch zaczyna się za bardzo przypiekać dobrze jest przykryć ciasto kawałkiem folii aluminiowej. (Zależy od tego, jakiej foreki/tortownicy użyjemy. Moje było ledwie, ledwie gotowe po około 50 minutach, a podejrzewam, że dwa mniejsze potrzebowałyby około 30-35 minut.)
  4. Foremkę wyjmij na kratkę i poczekaj 20 minut, po czym wyjmij delikatnie ciasto i zostaw na kratce do całkowitego ostudzenia.

Masa do środka i na wierzch:
  • 150g masła, miękkiego
  • 150g serka kremowego (typu Philadelphia)
  • ziarenka wyskrobane z 1 laski wanilii 
  • 300g cukru pudru
  • orzechy włoskie, jakieś 50g, posiekane z grubsza, do dekoracji
  1. Umieść masło, serek i ekstrakt z wanilii w misce i ubij mikserem do gładkości. Dodaj cukier puder i dokładnie ubij, aż masa będzie gładka.
  2. Ciasto przekrój na pół. Spód posmaruj masą, przykryj wierzchem ciasta i posmaruj pozostałą masą. Posyp orzechami.

Moje uwagi:
* ciasto, o ile jest pyszne, o tyle nie najlepiej się piecze - wyjmowałam je z piekarnika bodaj trzy razy i wciaż wydawało się niedopieczone, więc wędrowało na 'jeszcze 10 minut' i 'jeszcze może pięć', a że akurat nie miałam planu B, nic 'w razie czego' zaplanowanego, dlatego musiałam się trzymać tego przepisu;
* oryginalnie w przepisie pojawiła się tortownica/foremka 20cm; moim zdaniem ciasta jest po prostu za dużo i albo będa to dwie tortownice 20cm, albo jedna większa, czyli 23-24cm;
* również oryginalny czas pieczenia, czyli 35 minut, odbiegł całkowicie od realiów - moje ciasto było ot upieczone, ale dalekie od ideału po około 50-55 minutach w piekarniku; mniejsze foremki, zawierajace połowę ciasta prawdopodobnie zdałyby egzamin i ciasto byłoby gotowe w ciagu 30 minut. 

Ciasto ciastem, a urodziny musiały być! I tak 23 listopada obeszliśmy z (nie)wielkim hukiem 11 urodziny Khodor'a. Tradycyjnie, bo zgodnie z wola solenizanta, obiad dostarczyła Pizza Hut, a na deser dopchaliśmy ciastem!
100 lat! :)






Tuesday 21 November 2017

Ucierane ciasto z napojem Fanta i ananasem...


Wyszło super puszyste, nie kosmicznie słodkie i wspaniale pasujace do kubełka popołudniowej kawuni. Zniknęło w ciagu popołudnia, mimo, że jest sporawe. Super proste do przygotowania, a potrzebne składniki mieszkaja niemal zawsze w szafkach i lodówce. Ja musiałam dokupić tylko napój Fanta - raczej nie miewamy w zapasach...   
Przepis z bloga Old Fork.
Składniki:
(blacha 20/30cm, lub nieco większa)
  • 3 szklanki mąki
  • 1,5 szklanki drobnego cukru
  • 4 jajka, w temperaturze pokojowej
  • 1 szklanka oleju
  • 1 szklanka Fanty
  • 1 proszek do pieczenia (15 gr), tj. około 3 łyżeczek
  • 2 cukry waniliowe, LUB 2-3 łyżeczki ekstraktu waniliowego
  • szczypta soli
  • 1 puszka ananasa
  1. Rozgrzej piekarnik do 180stC. Przygotuj blaszkę - wyłóż papierem do pieczenia.
  2. Wszystkie składniki (oprócz ananasa) przełóż do miski i zmiksuj na wolnych obrotach. Gdy składniki się połączą dodaj odsączonego z soku i pokrojonego w kostkę ananasa. Delikatnie wymieszaj. Ciasto przelej na blachę i piecz 40-50min, lub do suchego patyczka. Jeśli wierzch zbyt mocno się przyrumienia warto przykryć go kawałkiem folii aluminiowej.
  3. Zostaw ciasto na 5 minut w blaszce, a następnie przełóż na kratkę i zostaw do ostudzenia.

Saturday 18 November 2017

Kurczak z masłem orzechowym...


Przepis z BBC Good Food.
Składniki:
(na 3-4 porcje)
  • 2 łyżki oleju
  • 2 pojedyncze, sporawe piersi z kurczaka, pokrojone na kawałki wielkości jednego kęsa (oryginalnie 8 udek; dlatego byłoby lepiej użyć 3 spore piersi )
  • 1 zabek czosnku, zgnieciony w prasce
  • szczypta, mniejsza, lub większa, płatków chilli
  • 2 łyżeczki świeżego imbiru, startego
  • 2 łyżeczki garam masala
  • 100g gładkiego masła orzechowego
  • 400ml puszka mleka kokosowego
  • 400g puszka siekanych pomidorów
  • 2-3 łyżki posiekanej świeżej kolendry, lub do smaku + ewentualnie więcej do posypania po wierzchu
  • około 2 łyżek soku z limonki
  • ugotowany ryż basmati, do podania 
  1. Na niewielkim ogniu, w średnim garnku, rozgrzej 1 łyżkę oleju. Smaż kawałki kurczaka, partiami, do czasu, aż będa złotawe. Gotowe odkładaj na bok. Wlej do garnka pozostały olej i smaż czosnek, imbir i chilli przez minutę. Wsyp garam masala i smaż kolejna minutę.
  2. Wmieszaj masło orzechowe, mleko kokosowe i pomidory, zagotuj. Wsyp kurczaka do garnka i dodaj kolendrę. Dopraw do smaku sola, pieprzem i sokiem limonkowym. Gotuj przez około 30 minu, bez przykrycia, do czasu, aż sos zgęstnieje, a kurczak będzie ugotowany.
  3. Podawaj z ryżem, posypane ewentualnie dodatkowa kolendra. 
Moje uwagi:
* Sporo osób zostawiło komentarze pod oryginalnym wpisem, generalnie nie polecajac przepisu, ale także polecajac sposoby na poprawienie smaku dania - warto poczytać;
* Moje wyszło ok, ale nie fantastyczne; rzeczywiście przy smakowaniu sosu ma się wrażenie, że 'czegoś tu brakuje'; mnie smakowało, ale dzieciom średnio;
* Warto by było poeksperymentować używajac powyższego przepisu, jako bazy - może dodatkowe warzywa? Albo podgotowane słodkie ziemniaki?;
* Zjedliśmy z chińskim makaronem ryżowym, który nadał się idealnie do pojadania nadmiaru sosu.  

Wednesday 15 November 2017

Bohaterowie kuchennych szafek - brokuł...

Co to jest brokuł?
Brokuł, kapusta szparagowa (Brassica oleracea L. var. italica Plenck) – odmiana kapusty warzywnej. Jest to roślina jednoroczna należąca do rodziny kapustowatych. Prawdopodobnie pochodzi z Cypru. Był powszechnie uprawiany w starożytnej Grecji i Rzymie. Znany jest wyłącznie z uprawy, nie występuje na stanowiskach naturalnych (źródło).
Gałęziste, zielone warzywo, z fioletowymi, lub bardziej znanymi, zielonymi paczkami kwiatowymi. Należy do rodziny krzyżowych, razem z kapusta, kalafiorem i jarmużem. Można go jeść na surowo, lub ugotowanego, a 80g (dwie różyczki) liczy się, jako dzienna porcja warzyw.
Korzyści zdrowotne.
Przez lata pojawiały się różne opinie dotyczace korzyści zdrowotnych jedzenia brokułów i różne opinie na temat, czy powinien być on zaliczony do kategorii 'super-foods'. Ale jest on tak bogaty w składniki odżywcze, że na pewno oferuje korzyści zdrowotne.
Brokuły sa wspaniałym źródłem włókna pokarmowego, białka i zawieraja żelazo, potas, wapń, selen i magnez, a także witaminy A, C, E, K i szereg witamin z grupy B, w tym kwas foliowy. 
Czy brokuły graja rolę w utrzymaniu zdrowego serca?
 Badania prowadzone przez Nutrition Research wyakazały, że regularne spożywanie ugotowanego na parze brokuła obniża ryzyko chorób sercowo-naczyniowych przez obniżenie ogólnej ilości cholesterolu w organizmie. Inne badania z USA wykazały, że zwiększenie ilości warzy w diecie, zwłaszcza krzyżowych, jak brokuł, może zmniejszyć ryzyko chorób serca
Czy brokuły pomagaja budować mocne kości?
Witamina K jest niezbędnym składnikiem potrzebnym przy krzepnięciu krwi i może odgrywać znaczaca rolę przy utrzymaniu zdrowych i mocnych kości. Mimo, że potrzebnych jest więcej badań, pojawiaja się spójne dowody, że witamina K może polepszyć generalna kondycję kości, ale także zwiększać gęstość mineralna kości i zredukować częstość złamań u osób z osteoporoza.
Dorośli potrzebuja 1mcg witaminy K na kilogram masy ciała, co oznacza, że osoba ważaca 75g potrzebuje 75mcg witaminy K dziennie. 100g ugotowanego na parze brokuła dostarcza 145mcg witaminy K, więc dzienny limit można łatwo osiagnać odpowiednia dieta.
Czy brokuły sa dobre dla zdrowia oczu?
  Brokuły zawieraja karotenoidy, jak luteina i zeaksantyna, które w badaniach z lat 2006 i 2003 zostały powiazane ze zmniejszaniem ryzyka wystapienia zwiazanych-z-wiekiem chorób oczu, jak katarakta i zwyrodnienie plamki żółtej. Nocna ślepota jest powiazana z niedostatkiem witaminy A. Brokuły zawieraja beta karoten, który w organizmie zostaje przekształcony w witaminę A. Około 100g brokuła zapewni 100mcg witaminy A, a jest to 14% RDA (Rekomendowanej Dziennej Dawki) dla mężczyzny i około 17% dla kobiety. 
Czy brokuły moga pomagać zapobiegać rakowi?
  Mimo, że nie ma jednego pokarmu z grupy 'superfoods', który może zapobiegać wystapieniu raka, a wiele czynników ryzyka jest niepowiazanych z dieta, istnieja dowody na to, że zdrowa dieta może zredukować ryzyko jego wystapienia. Kluczowym składnikiem fitochemicznym brokuła jest sulforafan, który jest odpowiedzialny za jego odrobinę gorzki posmak. Badania pokazały, że sulforafan może potęgować detoksyfikację z toksyn obecnych w powietrzu, jak dym papierosowy, i może zmniejszyć ryzyko niektórych rodzajów raka. Kolejne badania wykazały, że brokuły moga mieć własności przeciwnowotworowe i moga zmniejszać ryzyko zachorowania na raka prostaty
Kiełki brokułowe zawieraja jeszcze większe ilości skoncentrowanych zwiazków odpowiedzialnych za walkę z rakiem. Można je łatwo wyhodować na parapecie okiennym, podobnie do rzeżuchy.
Czy lepiej jeść brokuła gotowanego, czy surowego?
      W 2008 roku Journal of Agriculture and Food Chemistry wykazał, że gotowanie, lub parowanie jest najlepsze dla zachowania własności przeciwutleniaczowych brokuła, ae może zniszczyć witaminę C. Inne badania wykazały, że surowy brokuł był najlepszy, jeśli chodzi o zachowanie wysokiego poziomu sulforafanu. Podsumowujac: jedzenie brokuła, czy to surowego, czy też gotowanego, jest cennym dodatkiem do zbilansowanej diety. (Źródło)        
Co jeszcze?
Jako, że brokuły sa bogate w witaminę C, która ma liczne właściwości przeciwutleniajace, sa one znakomitym środkiem zapobiegajacym starzeniu. Przeciwutleniacze pomagaja zwalczać odpowiedzialne za starzenie i niszczace skórę wolne rodniki. Regularne spożywanie brokuła pomaga redukować zmarszczki i linie, a także problemy skórne, jak tradzik i równomierna pigmentację. 
Jako, że brokuły sa bogate we włókno pokarmowe, moga wspomagać pozbywanie się toksyn przez układ pokarmowy. A zawarte w nich składniki odżywcze pomagaja organizmowi w procesie detoksyfikacji.    (Źródło)

Ilość aminokwasów w 100 g
NazwaIlość w mg
Izoleucyna146
Leucyna173
Lizyna185
Metionina45
Cystyna26
Fenyloalanina112
Tyrozyna84
Treonina121
Tryptofan39
Walina173
Arginina193
Histydyna67
Alanina159
Kwas asparaginowy278
Kwas glutaminowy491
Glicyna126
Prolina152
Seryna132
 
             Wartość odżywcza
            Brokuły, mrożone (100 g)
Wartość energetyczna120 kJ (29 kcal) 
Białka2,7 g 
Węglowodany4,7 g 
Tłuszcze0,4 g 
Woda91,4 g 
 
Dane liczbowe na podstawie: 
Wartości RDA i AI wyznaczone na podstawie danych Institute of Health