Przepyszne!
Zupelnie zapomnialam, jak bardzo lubie risotto! Nie robilam go od lat, zniechecona... hm... wstyd sie przyznac... ale: niezadowolona mina Pana-I-Wladcy :):):) Jednym slowem moj maz za takimi specjalami nie przepada!
Moje uwagi:
Podana ilosc ryzu wyglada, jak bardzo niewiele, kiedy lezy sobie smutno na talerzyku i czeka na swoja kolej! :) Ale nie ma sie co stresowac - arborio przy gotowaniu pokazuje, ile jest wart i porcje sa sporawe i dosc hojne.
Calosc powinna byc, jak risotto :), dosc mokra, a jednoczesnie ryz nie moze byc rozgotowany - powinien zachowac ksztalt i stawiac lekki opor przy gryzieniu.
I jeszcze jedno - ostroznie z sola! Parmezan jest dosc slony, wywar z kostki zwykle tez, ja dalam rowniez solone maslo, wiec nie ma co przesadzac, czy raczej przesalac:) Zawsze mozna dorzucic szczypte pod sam koniec gotowania, lub nawet juz na talerzu.
Przepis ze strony www.bbcgoodfood.com 'Leek and Parmesan risotto'
Skladniki:
(na 2 porcje)
Wlac wywar do garnka, zagrzac i zostawic na malenkim ogniu, tak, by byl caly czas bardzo goracy. W osobnym, szerokim garnku, lub na patelni z wysokimi brzegami, rozgrzac polowe masla i oliwe. Dodac cebulke, pora i czosnek i smazyc okolo 5min, lub az beda miekkie. Dorzucic ryz i dokladnie wymieszac, tak by kazde ziarenko bylo pokryte oliwa. Wlac wino i gotowac, az niemal calkiem wyparuje. Wlewac wywar - okolo 1/2 szklanki na raz, mieszajac za kazdym razem, do czasu, az ryz bedzie miekki, a calosc wciaz dosc mokra. Wmieszac pozostale maslo i parmezan. Podawac od razu.
No comments:
Post a Comment