Wednesday, 9 March 2011

Risotto z porem i Parmezanem...

Przepyszne! 
Zupelnie zapomnialam, jak bardzo lubie risotto! Nie robilam go od lat, zniechecona... hm... wstyd sie przyznac... ale: niezadowolona mina Pana-I-Wladcy :):):) Jednym slowem moj maz za takimi specjalami nie przepada!
Moje uwagi: 
Podana ilosc ryzu wyglada, jak bardzo niewiele, kiedy lezy sobie smutno na talerzyku i czeka na swoja kolej! :) Ale nie ma sie co stresowac - arborio przy gotowaniu pokazuje, ile jest wart i porcje sa sporawe i dosc hojne.  
Calosc powinna byc, jak risotto :), dosc mokra, a jednoczesnie ryz nie moze byc rozgotowany - powinien zachowac ksztalt i stawiac lekki opor przy gryzieniu. 
I jeszcze jedno - ostroznie z sola! Parmezan jest dosc slony, wywar z kostki zwykle tez, ja dalam rowniez solone maslo, wiec nie ma co przesadzac, czy raczej przesalac:) Zawsze mozna dorzucic szczypte pod sam koniec gotowania, lub nawet juz na talerzu.

Przepis ze strony www.bbcgoodfood.com 'Leek and Parmesan risotto'
Skladniki:
(na 2 porcje)
  • 25g masla
  • 1 lyzka oliwy
  • 4 cebulki salatkowe (takie z zielonym szczypiorem), oczyszczone i drobno posiekane
  • 2 pory, oczyszczone i drobno posiekane
  • 2 zabki czosnku, zgniecione
  • 150g ryzu arborio
  • 1 kieliszek wina (nie bylo sprecyzowane, o jakiej pojemnosci, wiec uznalam licencyjna ilosc, tj. 125ml, za norme)
  • 750ml kurczaczego lub warzywnego wywaru
  • 25g parmezanu, drobno startego (u mnie 'Grana Padano')
Wlac wywar do garnka, zagrzac i zostawic na malenkim ogniu, tak, by byl caly czas bardzo goracy. W osobnym, szerokim garnku, lub na patelni z wysokimi brzegami, rozgrzac polowe masla i oliwe. Dodac cebulke, pora i czosnek i smazyc okolo 5min, lub az beda miekkie. Dorzucic ryz i dokladnie wymieszac, tak by kazde ziarenko bylo pokryte oliwa. Wlac wino i gotowac, az niemal calkiem wyparuje. Wlewac wywar - okolo 1/2 szklanki na raz, mieszajac za kazdym razem, do czasu, az ryz bedzie miekki, a calosc wciaz dosc mokra. Wmieszac pozostale maslo i parmezan. Podawac od razu.  

No comments:

Post a Comment