Opowiadala mi o tych pierogach znajoma z Zamoscia. Podobno tam u nich sa bardzo znane i bardzo tradycyjne. Robione z samej tylko soczewicy, lub z dodatkiem resztek gotowanego kurczaka. Nie wiem! Czy soczewica jest tradycyjnie polska? Tez nie wiem! Tak twierdzi znajoma...
:)
A ja chcialam takich pierogow sprobowac juz od bardzo dawna, bo akurat z soczewica sie lubimy, oj lubimy! I z grzybkami sie lubimy! Stad pomysl na wegetarianskie soczewicowo-grzybowe pierogi, z bardzo polska nuta w postaci suszonych grzybow.
Skladniki:
farsz
ciasto
FARSZ
CIASTO
Z ciasta odrywac niewielkie kawalki. Walkowac na blacie na cienki placek. Wykrawac szklanka, lub foremka niewielkie kolka. Nadziewac ostudzonym farszem i dokladnie sklejac brzegi.
W sporym garnku zagotowac wode z odrobina soli i lyzka oleju. Wrzucac pierogi partiami i gotowac okolo 3min. Odcedzac dokladnie i wykladac na talerz.
Mozna podawac od razu, polane odrobina maselka, albo odsmazac na rumiano na odrobinie oleju.
Mozna je tez ostudzic i zamrazac. A po odmrozeniu odgrzewac albo wrzucajac na moment do gotujacej sie wody, albo na patelnie z olejem.
Bardzo uniwersalnie.
No comments:
Post a Comment