Po pierwsze: pozazdroscilam Ani pieknej, slonecznej zupy...
Po drugie: mialam w lodowce kawalek dyni butternut, ktora w zywe oczy sie ze mnie nabijala: 'ha, ha, nie znajdziesz na mnie sposobu!'... (taaaak, lekka schizofrenia w okolicy mojej rodziny wystepuje;))
Po trzecie: nie mialam za wiele warzyw pod reka, wiec improwizowalam...
Wyszla pyszna, prosta zupa, o pieknym kolorze. W sam raz na jesienno-zimowy brak sloneczka.
Skladniki:
(na 2 porcje, ale ilosc latwo podwoic, czy potroic)
Rozgrzej piekarnik do 180stC.
W sporej misce wymieszaj warzywa z tymiankiem i oliwa. Rozloz pojedyncza warstwa na blaszce i piecz do miekkosci - okolo 25min, zaleznie od mocy piekarnika i wielkosci pokrojonych warzyw.
Miekkie warzywa wrzuc do garnka i zalej wrzacym wywarem. Zmiksuj recznym blenderem na gladki krem. Dopraw do smaku.
No comments:
Post a Comment