' Pulses are a great source of protein, complex carbohydrates, dietary fibre, vitamins and minerals. And they are gluten-free, cheap and versatile! Georgina Fuggle (best-selling author of Take One Veg) presents simple yet stunning dishes that are nutritious and filling - it's time pulses stepped into the limelight! '
Mój niewielki entuzjazm, jeśli chodzi o gotowanie mięsa, oznacza mniej więcej tyle, że bardzo często sięgam po strączkowe. Fasolki wszelakie, soczewice i cicierzycę. A że większość jest ogólnodostępna gotowa w puszkach, czy słoikach, życie staje się od razu mniej skomplikowane...
' Pulses are delicious. For generations, pulses have been the mainstay of the family menu, frequently appearing in our household favourites like hot chilli con carne, wholesome hummus or homemade soups, but just recently, this superfood has been battling for use in other (less familiar) recipes - cakes, breads and flours. The recipes within this book reflect the full spectrum, from traditional to experimental. '
Książka jest podzielona kolorystycznie na rozdziały: 'białe' (np. fasolka cannellini i haricot), 'czarne' (soczewica puy i czarna), 'zielone' (flageolet, edamame i mung), 'żółte' (soja i ciecierzyca), 'czerwone' (czerwona soczewica i fasolka), oraz 'brązowe' (borlotti i pinto). A zaczyna się od zdjęć najróżniejszych fasolek i soczewic, ich zdjęć i opisów gotowania. Dodatkowym atutem są piękne zdjęcia i sympatyczny format, oraz praktyczna miękka, ale solidna oprawa.
Zdecydowanie dla wielbicieli gatunku, lub raczej gatunków (fasolki). Ja mam już pozaznaczaną całą kolekcję przepisów do wypróbowania. Na pewno skuszę się na krokiety ze słodkich ziemniaków, curry kalafiorowe i burgery. I na kilka innych dań. Chociaż wydaje mi się, że pominę mniej ortodoksyjne propozycje, jak brownie z solonym karmelem i czarną fasolką, ciasto z jabłkami i ciecierzycą, czy cupcakes z fasolką borlotti. Chociaż...
:)