Zdecydowanie smacznie. Na pewno błyskawicznie. Czekoladowe serniczki nadadza się idealnie na zakończenie romantycznego posiłku... Chociaż nie tylko: u mnie bardzo smakowały dzieciom... :)
Składniki:
(na 3 hojne porcje, albo może 4-5 mniejszych)
szklanka = 250ml
- 1/2 szklanki groszków z ciemnej czekolady (moja - 48% kakao), lub posiekana tabliczka
- 300ml śmietanki do ubijania (36%)
- 100g serka kremowego Philadelphia, w temperaturze pokojowej
- herbatniki, najlepiej cynamonowe, lub imbirowe - tyle by wyszło około 8 łyżek pokruszonych; zależy od wielkości
- dodatkowo, opcjonalnie: 2 czubate łyżki czekolady w proszku, lub cukier puder
- Roztop czekoladę w kapieli wodnej (w szklanej misce, ustawionej na garnku z wrzaca woda - tak, by dno nie dotykało powierzchni wody). Przestudź.
- Dodaj do czekolady serek kremowy i dobrze wymieszaj. Wlej śmietankę i zmiksuj, aż do uzyskania gęstej masy. Jeśli wydaje się za mało słodka można wsypać czekoladę w proszku lub cukier puder (po 1 łyżce). Wymieszać i spróbować - trzeba pamiętać, że dodane herbatniki też sa słodkie.
- Pokrusz herbatniki. Przygotuj szklane pucharki/szklanki i układaj na przemian warstwy deseru: masa serowa i herbatniki. Wstaw do lodówki na 2-3 godziny.
No comments:
Post a Comment