Wednesday, 4 December 2013

Donna Hay - muffinki z białą czekoladą i malinami...

Przekonalam sie juz wielokrotnie, ze jesli chodzi o sprawdzone, pyszne, proste przepisy, to zawsze moge polegac na Nigelli Lawson i na Donnie Hay. Dlatego po przepis na cos szybkiego, co pozwoli mi na wykorzystanie resztek potwornie drogich malin udalam sie do Australii... ;) Muffinki okazaly sie, jak zawsze, niezawodne, a jogurt zastepujacy kwasna smietane - strzalem w 10!


Skladniki:
(na 12 sztuk)
szklanka = 'cup' = 250ml
  • 2 szklanki maki
  • 2 lyzeczki proszku do pieczenia
  • 1 niepelna szklanka drobnego cukru
  • 1 szklanka jogurtu naturalnego
  • 2 jajka
  • 1/2 lyzeczki ekstraktu waniliowego
  • 1/3 (80ml) szklanki oleju
  • 1 szklanka malin
  • 100g opakowanie kropelek z bialej czekolady
  1. Rozgrzej piekarnik do 180stC. Wyloz blaszke do muffinkow papierowymi papilotkami.
  2. Przesiej make i proszek do pieczenia do miski. Wsyp cukier i wymieszaj, do polaczenia skladnikow.
  3. W osobnej misce wymieszaj jogurt, jajka, wanilie i olej. Wlej do suchych skladnikow i delikatnie wymieszaj, tylko do wstepnego polaczenia. Delikatnie wmieszaj maliny i czekolade i rozkladaj rownomiernie ciasto do przygotowanych papilotek.
  4. Piecz przez okolo 30min, lub do suchego patyczka.

No comments:

Post a Comment