Kiedy Ania zaproponowala sposob na wykorzystanie przechowywanych bialek, wiedzialam od razu, ze to cos zdecydowanie dla mnie. Bo bialka jajek chomikuje zamrozone w pojemnikach i posiadam zawsze spektakularne ilosci... A nie zawsze wiem, co ciekawego z nich zrobic. Ciasto z makiem okazalo sie pyszne! Mocno wilgotne i pelne przyjemnie chrupiacych ziarenek...
Składniki:
(na tortownice 23cm, czyli okolice 8 porcji)
(na tortownice 23cm, czyli okolice 8 porcji)
Białka (rozmrożone lub świeże) ubić na sztywno. Dodawać partiami cukier, aż do całkowitego ubicia na lśniącą pianę.
Przy użyciu łyżki wymieszać z roztopionym masłem oraz mąką, proszkiem do pieczenia i makiem. Na koniec wymieszać z jabłkiem (obranym i startym na tarce o dużych oczkach). Ciasto przełożyć do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia (wystarczy wyłożyć samo dno) i piec w temp 180 stopni ok. 25-30 minut (do suchego patyczka).
Przy użyciu łyżki wymieszać z roztopionym masłem oraz mąką, proszkiem do pieczenia i makiem. Na koniec wymieszać z jabłkiem (obranym i startym na tarce o dużych oczkach). Ciasto przełożyć do tortownicy wyłożonej papierem do pieczenia (wystarczy wyłożyć samo dno) i piec w temp 180 stopni ok. 25-30 minut (do suchego patyczka).
No comments:
Post a Comment