399 kalorii / porcje, czyli urodziny prawdziwie po angielsku ;)

Tortowanie zaczyna sie u nas pod koniec roku. Za to intensywnie, bo wszyscy obchodzimy urodziny miesiac po miesiacu. :) Nic wiec dziwnego, ze nie  trenuje i eksperymentuje z letnimi wypiekami - nie mam dla kogo... :(

W tym roku postanowilam nie zostawiac wszystkiego na ostatnia chwile i wyprobowac chociaz kilka pomyslow nieco wczesniej.

Z czystego lenistwa, to po pierwsze, zabiegania, to po drugie, i z nuta praktycznosci, to po trzecie, wybralam raczej ciasta angielskie. Sa pieczone na mniejszych foremkach, przeznaczone do zjedzenia na raz, na deser po obiedzie,  i nie zalegaja kilka dni w lodowce. No i wykorzystuja wlasciwosci sporych ilosci proszku do pieczenia, zamiast delikatnych wlasnosci ubitych bialek jajek, jak w przypadku polskich biszkoptow - mniej nerwow przy robieniu i bardziej stabilne efekty... A przy stworzonej bazie wyprobowanych przepisow na ciasta i na masy mozna zawsze sprobowac angielskiej metody: 'mix-and-match', czyli 'mieszaj-i-łącz'

:):):)

Na pierwszy ogien:

Łatwe ciasto waniliowe   

Przepis pochodzi ze strony BBC Good Food 'Easy vanilla cake' (klik).

Skladniki:

(na tortownice 20cm, czyli na okolo 10-12 porcji, lub wiecej, jesli plastry beda ciensze)

• 250g miekkiego, niesolonego masla plus odrobina do posmarowania foremki
• 250g zlotego, drobnego cukru do wypiekow
• nasionka z 1 laski wanilii, lub 1 lyzeczka pasty waniliowej
• 5 duzych jajek, rozbitych do dzbanka
• 85g maki
• 100g greckiego jogurtu, o pelnej zawartosci tluszczu
• 250g maki z proszkiem do pieczenia (self-raising)
• 3 lyzki odtluszczonego mleka

na syrop

• 50g zlotego, drobnego cukru do wypiekow
• nasionka z 1/2 laski wanilii, lub 1/2 lyzeczki pasty waniliowej

na waniliowa mase maslana

• 175g miekkiego, niesolonego masla
• 300g cukru pudru
• nasionka z 1/2 laski wanilii, lub 1/2 lyzeczki pasty waniliowej
• 100g bialej czekolady

1. Rozgrzej piekarnik do 160stC (140stC z termoobiegiem). Posmaruj odrobina masla gleboka 20cm foremke, a nastepnie wyloz dno i boki nieprzywierajacym papierem do pieczenia.
2. Elektrycznym mikserem ubij maslo, cukier, wanilie i 1/4 lyzeczki soli, az masa bedzie puszysta i lekka. Nastepnie zacznij dodawac jajka, po jednym na raz, za kazdym razem bardzo dokladnie miksujac. Dodaj lyzke maki, jesli masa zaczyna wygladac glutowato raczej, niz puszyscie. Na koniec dodaj jogurt i jeszcze raz ubij dokladnie cala mase.
3. Wymieszaj maki, a nastepnie, uzywajac duzej, metalowej lyzki, wmieszaj je delikatnie do masy maslanej. Na koniec dodaj mleko. Wylej mase do przygotowanej foremki i piecz okolo 1 godz i 20min, lub do czasu, az ciasto bedzie ladnie zarumienione i wyrosniete, a wbity patyczek czysty. 
4. W miedzyczasie zrob syrop: w garnuszku podgrzej delikatnie 50ml wody z cukrem i wanilia, do czasu, az cukier sie rozpusci. Odstaw. Wyjete z piekarnika ciasto zostaw na 30min do lekkiego ostudzenia, a nastepnie ponakluwaj patyczniem, tak, by dziurki siegaly, az do dna. Polewaj syropem, robiac przerwy po kazdej porcji, tak, by poprzednia miala czas na wsiakniecie. Zostaw do calkowitego ostudzenia, a nastepnie dekoruj kremem, lub zawin w pergamin i folie kuchenna i przechowuj do 3 dni w lodowce, albo do 1 miesiaca w zamrazarce.

Waniliowa masa maslana z biala czekolada:

1. Polam czekolade na kawalki, wrzuc do szklanej miski i roztop nad garnkiem z wrzaca woda (dno miseczki nie moze dotykac powierzchni wody!), albo w mikrofali: funkcja 'High' przez 1min. Zamieszaj, by rozpuscic pozostale kawaleczki czekolady i zostaw do ostudzenia.
2. Wloz maslo do duzej miski. Utrzyj mikserem, az bedzie jasne i kremowe. Stopniowo, po jednej lyzce, dodawaj cukier puder. Ubijaj, az mieszanka bedzie bardzo kremowa, puszysta i jasna. Wmieszaj wanilie. Na koniec, caly czas ubijajac mikserem, wmieszaj stopiona, ostudzona czekolade. Masa wystarcza na 20cm ciasto, a nie uzyta od razu powinna wytrzymac okolo 1 tygodnia w lodowce. Przed uzyciem wystarczy doprowadzic ja do temperatury pokojowej i jeszcze raz dobrze ubic. 

Wyszlo zwarte, ciezkie ciasto. Bardzo slodkie - tu bez niespodzianek. Swietnie wytrzymuje w lodowce nawet przez kilka dni, bo mimo, ze tortownica niewielka, to i tak sporo zostaje 'na pozniej'. Po prostu nie da sie takiej ilosci slodyczy przejesc na jeden raz. 

Mam tylko jedna uwage: polska metoda ponczowania tortow, tj. przekrojenie gotowego ciasta na blaty, a nastepnie stopniowe ich nasaczanie, jest znacznie lepsza i daje zdecytowanie lepsze efekty, niz nakluwanie patyczkiem i stopniowe nasaczanie calego ciasta.