Wednesday, 28 November 2012

Muffinki orzechowe z żurawinami i ciemną czekoladą...


Powstale z potrzeby chwili, zachcianki na cos slodkiego i ze skladnikow znajdujacych sie pod reka...
:):):)))))))
Skladniki:
(na 12 sztuk)
suche
  • 100g zmielonych orzechow wloskich
  • 250g maki z proszkiem do pieczenia (self-raising)
  • 100g cukru (mozna wiecej, ale ja wolalam malo slodkie ciastka, poza tym czekolada dostarcza wystarczajaco duzo wrazen;))
  • 1 lyzeczka proszku do pieczenia
  • 50g suszonej zurawiny
  • 100g czipsow z ciemnej czekolady
mokre
  • 2 jajka
  • 80g oleju
  • 125ml (1/2 szklanki) mleka
  • 125ml (1/2 szklanki) jogurtu greckiego

Zasada, jak zawsze 'muffinkowa':
  1. Rozgrzac piekarnik do 180stC (160stC z termoobiegiem). Wylozyc blaszke muffinkowa 12 papilotkami.
  2. Suche skladniki wymieszac dokladnie w sporej misce. Mokre skladniki wlac do dzbanka i wymieszac dokladnie trzepaczka. Wlac mokra mieszanke do suchej, wymieszac w miare dokladnie, nie kombinujac za bardzo.
  3. Nakladac ciasto do papilotek - do okolo 3/4 wysokosci. Piec okolo 20-25min, az beda wyrosniete, zlotawe i pysznie wygladajace. 
Jak kazde tego typu ciastka, rowniez i te muffinki mozna robic na zapas i mrozic. Ostudzone wystarczy owinac podwojna warstwa folii kuchennej i zamrazac. Przed jedzeniem odmrozic w temperaturze pokojowej i ewentualnie odswiezyc delikatnie w piekarniku, przykryte folia aluminiowa.

No comments:

Post a Comment