[O ILE WIEM TO MIEJSCE JEST ZAMKNIĘTE]
Zapraszam na falafel oczywiscie!
MAOZ
FALAFEL
43 Old Compton Street London,
Greater London
W1D 6HG
(Tylko mala uwaga na temat pierszego zdjecia. Osobnik a la James Dean widoczny na pierwszym planie nie ma najmniejszego znaczenia dla wpisu. Moze poza faktem, ze jest mocno malowniczy i nastrojowy (James Dean, nie wpis) - jestesmy w koncu w samym sercu Soho. Intensywnie probowalam wystawic pana poza ujecie, ale sie nie dalo. Zostaje wiec dla potomnosci :):):) )
Znamy to miejsce od dosc dawna. Zasluge za jego odkrycie ponosza moje zachcianki ciążowe i generalny brak apetytu na cokolwiek. Falafel to byla ostatnia deska ratunku...
Maoz jest niewielkim miejscem w sercu Soho. Sklada sie z kilku wygodnych, ciezkich stolikow, samoobslugowego baru salatkowego i wyboru sosow.
Po zaplaceniu dostajemy do reki chlebek pitta napelniony 5 kulkami swiezo usmazonego falafela i mozemy zaszalec przy salatkach i sosach. To wersja podstawowa. Za drozsze dodatki trzeba doplacic dodatkowo. Mozna tez wybrac wersje 'salatkowa' z falafelem w miseczce i na mieszanej salatce. Do popicia? Domowa lemoniada mietowa!
A, B, C i D
A czyli Atmosfera - jasno, prosto, spokojnie, czysto. Moge tylko podejrzewac, ze w okolicy lunchu robi sie bardzo goraco :) Ale nie trzeba przeciez zostawac z jedzeniem w srodku - mozna zabrac zamowienie i zjesc na ulicy, albo schronic sie na jakims pobliskim skwerku.
B jak Booking, czyli rezerwacja - zdecydowanie nie.
C czyli Ceny - umiarkowane. £4.40 za podstawowy zestaw, to jest 5 kulek falafela w chlebku pitta, dopelnionych salatkami i sosami wlasnego wyboru. Drozsze dodatki sa kasowane dodatkowo. Biorac pod uwage, ze falafel jest dosc 'syty' i zapycha na dlugi czas - dobry wybor za dobra cene.
D czyli Dzieci - jak najbardziej mile widziane. A jesli jeszcze sa przypadkiem wszystko-zjadliwe, jak moje, nie ma najmniejszego problemu ze znalezieniem czegos odpowiedniego w menu.