Kolejny i to znakomity pomysl, pozwalajacy na pozbycie sie nadmiarowych, zalegajacych i zaczynajacych przejrzewac bananow. Wilgotne, mocno bananowe ciasto, z warstwa Nutelli w srodku... Kto by sie oparl?
:)
Składniki:
(na keksowke na 1kg bochenek, mozna pokroic na okolo 8-10 porcji)
- 250 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka sody
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka mielonego cynamonu
- 65ml soku jabłkowego lub oleju słonecznikowego - u mnie: olej
- 2 duże jajka
- 75 g cukru
- 4 średnie, bardzo dojrzałe (!) banany
- 75 g jogurtu greckiego lub kwaśniej gęstej śmietany
- 6 czubatych łyżek nutelli (lub innego kremu orzechowego)
- Piekarnik nagrzać do temperatury 175 stopni, keksówkę wyłożyć papierem do pieczenia.
- W jednej misce wymieszać mąkę z sodą, solą i cynamonem, w drugiej rozkłócić jajka, dodać sok (ewentualnie olej) i cukier, wymieszać łyżką do dokładnego połączenia. Banany pognieść widelcem na jednolitą miazgę.Do miski z jajkami, cukrem i sokiem powoli dosypać suche składniki mieszając delikatnie. Dodać banany i jogurt. Wymieszać tylko na tyle aby równomiernie rozprowadzić wszystkie składniki.
- Nutellę podgrzać w mikrofalówce (ok 20 sekund) aż stanie się nieco płynna.
- Połowę ciasta wyłożyć do formy, wyrównać. Następnie rozprowadzić nutellę (zostawiając ok 1 cm margines od krawędzi), delikatnie przykryć resztą ciasta, wyrównać.
- Piec ok. 45 minut, po wyjęiu z pieca odczekać 5-10 minut i dostudzić na kratce.
- Chebek można z powodzeniem przechowywać w lodówce w woreczku lub szczelnym opakowaniu do tygodnia czasu.