Pyszne! Mokre i zwarte. Wbrew pozorom, i ilosci dodanego cukru (brazowego), niezbyt slodkie. Przetrwaly noc w stanie nienaruszonym i nadaly sie w sam raz na sniadanie. :)
Mialam tylko jeden, bardzo maly zreszta, moment rozczarowania: na zdjeciu w oryginalnym przepisie (BBC Good Food), po rozkrojeniu, widoczna byla piekna 'kieszonka' zawierajaca wylewajaca sie leniwie marmolade. Moja zostala niestety raczej wchlonieta w ciasto... Moze dalam jej za malo? Bede eksperymentowac nastepnym razem.
Skladniki:
(na 9 sztuk)
- 175g maki
- 25g platkow owsianych + odrobina do posypania po wierzchu
- 175g jasno-brazowego cukru
- 1 lyzeczka proszku do pieczenia
- 1/2 lyzeczki sody
- sok i skorka starta z 1 pomaranczy
- 1 lyzka oleju
- 150g jogurtu naturalnego
- 1 duze jajko
- 9 lyzeczek marmolady pomaranczowej
- Rozgrzej piekarnik do 200stC (180stC z termoobiegiem) i wyloz blaszke do muffinkow 9 papilotkami. W misce wymieszaj make, platki owsiane, proszek do pieczenia, cukier i sode. W osobnej miseczce, lub dzbanku, roztrzep widelcem skorke i sok pomaranczowy, jogurt, olej i jajko. Nastepnie delikatnie polacz obie mieszanki, starajac sie nie mieszac za dlugo, tylko do wstepnego polaczenia skladnikow.
- Nakladaj po 1 lyzce ciasta do papilotek, na wierz kladz po 1 lyzeczce marmolady i dopelniaj pozostalym ciastem i posypuj odrobina platkow owsianych. Piecz okolo 15-20min, az beda zlote i ladnie wyrosniete. Zostaw do ostudzenia.
Nadmiar (jesli jakikolwiek sie zdarzy) mozna zamrazac. Ostudzone muffinki wystarczy zawinac dokladnie w 2 warstwy folii kuchennej i zamrazac, a przed uzyciem rozmrozic w temperaturze pokojowej i ewentualnie lekko podgrzac w cieplym piekarniku.
No comments:
Post a Comment