Skladniki:
(spokojnie na 3 porcje)
- 400g kawalek dyni piżmowej (butternut squash), obranej, oczyszczonej i pokrojonej na kawalki
- 1 cebula, pokrojona na plasterki
- 1 lyzka oliwy
- 2 lyzeczki mielonego kminu (cumin)
- 1/2 lyzeczki platkow chilli - u mnie mniej
- 400g puszka siekanych pomidorow
- 100g suszonej, czerwonej soczewicy
- 2 lyzeczki brazowego cukru
- 2 lyzeczki octu winnego (z czerwonego, albo z bialego wina)
- 400g puszka czerwonej fasolki - u mnie: puszka borlotti
raita figowa (opcjonalnie, ja nie robie)
- 2 suszone figi, drobno posiekane
- 150g pojemnik jogurtu naturalnego
- 1/2 malego peczka pietruszki, posiekanego drobniutko
- Usmaz dynie i cebule na oliwie - okolo 5-8min, az cebula bedzie miekka. Wmieszaj kmin i chilli i smaz kolejna 1 minute. Dodaj pomidory plus wode - tyle, ile miesci sie w pustej puszce po pomidorach; soczewice, cukier i ocet. Zagotuj, zmniejsz ogien i gotuj przez 10min (ja zawsze gotuje dluzej o 10-15min - nie lubie surowawej, twardawej dyni), wmieszaj odcedzona fasolke i gotuj kolejnych kilka minut, az soczewica bedzie miekka, a fasolka goraca.
- W miedzyczasie wymieszaj razem figi, jogurt i pietruszke. Dopraw curry do smaku i podawaj w miseczkach i z raita na osobnych talerzykach.
Mozna mrozic samo curry. Wystarczy zostawic do ostudzenia, a nastepnie przepakowac do odpowiednich pojemnikow i zamrozic.
Odmrazac przez noc w lodowce, albo przez kilka godzin w temperaturze pokojowej, i odgrzewac, az potrawa bedzie goraca. Ja lubie z ugotowanym na sypko ryzem i z chlebkami naan.
PS. Moim bardzo skromnym zdaniem curry zyskaloby na smaku, gdyby zamiast mielonych przypraw dodac 1-2 lyzki gotowej pasty curry, a dalej postepowac wedlug wskazowek.
No comments:
Post a Comment