Friday, 14 December 2018

Mocno zimowy, lekko oszukany krupnik z ziemniakami i fasolką...


Przepis zainspirowany znalezionym na blogu Olgi Smile.

Składniki:
(na około 6-8 porcji)

1 łyżka oleju
2 średnie cebule, pokrojone w kosteczkę
5 niewielkich marchewek, pokrojonych na plasterki
5 niewielkich ziemniaków, pokrojonych w dużą kostkę
100g kaszy jęczmiennej perłowej, wypłukanej na sitku
1 1/2 szklanki ugotowanego mięsa z kurczaka, pokrojonego na małe kawałki
400g ugotowanej, białej fasolki (to jest zwykle odcedzony 1 duży słoik, lub 2 standardowe puszki)
kostka rosołowa, lub około 1 łyżki proszkowanego bulionu z pudełeczka
sól i biały pieprz, do smaku

  • W dużym garnku rozgrzej olej. Wrzuć cebulę, marchewkę i ziemniaki. Dobrze wymieszaj i smaż przez około 2 minuty, często mieszając - warzywa powinny tylko lekko zmięknać.
  • Wlej 2 litry gorącej wody, wsyp kaszę, dodaj kostkę rosołową. Zagotuj, zmniejsz ogień i gotuj około 20 minut - do miękkości warzyw i kaszy.
  • Dodaj mięso i fasolkę. Gotuj kolejne 2-3 minuty, dopraw jeszcze raz do smaku. Gotowe! 


335 lat ziemniaka na polskiej ziemi

3 comments:

  1. ja za krupnikiem nie przepadam, ale moja córka uwielbia chyba zaraz po rosole to jej ulubiona zupa. Więc chcąc nie chcąc muszę robić; i w takiej wersji tez jej przygotuję

    ReplyDelete
  2. Lubię taki krupnik w zimie, dodaje energii :)

    ReplyDelete
  3. Krupnik - smak dzieciństwa do którego teraz często wracam, bo to zupa w kilka minut :) Muszę wypróbować tą wersje :)

    ReplyDelete