Thursday, 13 April 2017

Maltby Street Market...


Maltby Street Market
41 Maltby Street
Ropewalk
Southwark
SE1 3PA
5 minut drogi od znanego Tower Bridge
Godziny otwarcia: sobota - 9-16
                               niedziela 11-16
Zamknięte: Wigilia i Boże Narodzenie
            Sylwester i Nowy Rok 

Relatywnie młode dziecko londyńskiego świata jedzeniowych targów. Powstał w 2010 roku, i szybko stał się znanym i lubianym miejscem weekendowych wypadów. Niewielki, klimatyczny i bardzo, ale to bardzo zatłoczony - zwłaszcza przy ładnej pogodzie!
   Ceny: wysokie! Bez dwóch zdań. Ale trzeba pamiętać, że miejsce otwarte jest tylko dwa dni w tygodniu i wszyscy będa zainteresowani zrobieniem raczej większego, niż mniejszego profitu. A jako cel turystyczno-weekendowy nie ma co liczyć na powracajacych, regularnych klientów z, na przykład, pobliskich biur. 
Nawigacja z dziećmi, w tym z wózkiem, okazała się trudnawa i nie zawsze chciało się nam przepychać przez tłumek, lub czekać w kolejce.
Czego próbowaliśmy? 'Scotch eggs' w wersji wegetariańskiej z soczewica, ale można wybrać wersje mięsne, albo i rybne. Koszt bodaj £3-4 za sztukę.
Zasmażane/grillowane kanapki z chleba na zakwasie - nasze z kozim serem, miodem i orzechami włoskimi bardzo smakowały dzieciom (dzienna prośba Khodor'a: 'Czy możemy pojechać tam,gdzie sa te pyszne kanapki?'). Można wybrać wersję z serem pleśniowym, albo z mięsem (szynka i chyba bekon). Koszt? £5-6.50. Sporo - mówimy o kanapce. Smacznej, świeżej i dopracowanej, ale wciaż kanapce...
Dziecki złapały po jednej, ulubionej i wszędzie poszukiwanej, portugalskiej tartletce - pastel de nata, napełnionej jajecznym kremem. £1.50 za sztukę, lub 3 za £4.
I wreszcie wafle/gofery. Do wyboru owoce, bita śmietana, Nutella, ale także i wersje na słonawo: chrupki bekon i syrop klonowy. Cena w okolicy £5-6, zależnie od wybranej opcji.
 Czy warto zajrzeć? Generalnie powiedziałabym tak. Zwłaszcza przy zaplanowanej wizycie do Tower of London i Tower Bridge, które sa rzeczywiście za rogiem. I jeśli nie przeszkadzaja komuś tłumy i ceny. Czy my będziemy wracać? Może od czasu do czasu? Ale poruszanie się z wózkiem jest bardzo trudne i to na pewno odstrasza... 












No comments:

Post a Comment