Przepis z ksiazki 'Kitchen' Nigelli Lawson.
Nie przepadam za czekoladowymi i okolo-czekoladowymi wypiekami. Kakao mam w szafce tylko od czasu do czasu. I nagminnie zapominam go kupic, jesli nie potrzebuje na gwalt do jakiegos wypieku.
Tym razem poszukiwalam przepisu na jakies lekkie, latwe i przyjemne muffinki. Z pomoca przyszla, jak czesto sie zdarza, pani L. Wszystkie skladniki mialam, jednak w liscie byly 3 lyzki kakao. Hm... W przyplywie naglej inwencji sprawdzilam strone www.nigella.com i... Okazalo sie, ze jest tam zamieszczony przepis na 'Banana butterscotch muffins', z lista skladnikow dokladnie taka sama, jak na muffiny bananowo-czekoladowe z ksiazki 'Kitchen', z jedna roznica: zamiast kakao jest 150g czipsow butterscotch (cos w okolicy toffi) zamiennie z... czipsami czekoladowymi! A te akurat w domu miewam!
Wyszly pyszne, bardzo wilgotne muffinki, ktore swietnie znosza przechowywanie, czego doswiadczylam, przypadkowo, na wlasnej skorze, czy raczej - podniebieniu: kilka sztuk zostalo zapomnianych w lodowce, w zamknietym pojemniku i na trzeci dzien po upieczeniu wciaz byly jak nowe. :):):):))))))))))))))
Skladniki:
Oszczedzamy czas:
Muffiny mozna zrobic dzien naprzod. Przechowywac w szczelnym pojemniku, przelozone pergaminem do pieczenia. Ewentualnie odgrzewac w cieplym piekarniku przez 5-8min. W chlodnym miejscu i w zamknietym pojemniku powinnym wytrzymac okolo 2-3 dni.
Mrozenie:
Muffiny moga byc zamrazane w szczelnym pojemniku, przelozone pergaminem do pieczenia, na czas do 2 miesiecy. Odmrazac przez 3-4 godziny na kratce i w temperaturze pokojowej. Odgrzewac - jak powyzej.
No comments:
Post a Comment