Brownie z żurawinami...
''Cranberry-pistachio brownies'' z www.bbcgoodfood. Nieprawdopodobnie czekoladowe - 300g ciemnej czekolady robi swoje! Dla prawdziwych czekoladozercow...
200g masla, pokrojonego na kawalki + extra do wysmarowania formy
2 x 150g tabliczki ciemnej czekolady (40% kakao jest w porzadku)
280g cukru light muscovado - dalam bialy, drobny do wypiekow, i mniej - okolo 200g
4 lyzki mleka lub soku zurawinowego - dalam mleko
4 srednie jajka
200g maki
½ lyzeczki cynamonu
75g suszonych zurawin
100g pistacji, pokrojonych - dalam orzechy wloskie
cukier puder do posypania - opcjonalnie
- Rozgrzej piekarnik do 180stC. Wysmaruj maslem nieprzywierajaca foremke (okolo 31 x 17 x 3.5cm) - moja ma 26 x 26cm i byla w porzadku. Mozesz wylozyc spod papierem do pieczenia. Polam czekolade na kawalki, wloz do garnka razem z maslem, cukrem i mlekiem lub sokiem, potem delikatnie podgrzewaj, czesto mieszajac, az do stopienia i wymieszania skladnikow - ja wrzucilam do szklanej miski i zostawilam na garnku z gotujaca sie woda (tak jest latwiej, bo nie trzeba pilnowac, zeby sie nie przypalilo). Lekko ostudz, a potem wbij po jednym jajka caly czas miksujac elektrycznym mikserem - mix powinien przypominac mus czekoladowy. Delikatnie wmieszaj make, cynamon i zurawine.
- Wylej polowe ciasta do przygotowanej blaszki, posyp orzechami i delikatnie przykryj druga polowa mieszanki. Piecz okolo 25 - 30min. Wciaz cieple ciasto pokroj na kwadraty. Powinno wytrzymac w zamknietym pojemniku nawet do tygodnia.
No comments:
Post a Comment