Thursday, 19 August 2010

Szybka napoleonka...


Szybka Napoleonka(przepis pochodzi stad
-herbatniki- ma byc 30 sztuk, ale ja zuzylam dokladnie 44; wyglada na to, ze mialam mniejsze;
-3 szklanki mleka;
-250g masla - uzywam margaryny do pieczenia;
-1/2szklanki cukru;
-1 szklanka maki;
-3 jajka;
-1 duze opakowanie cukru waniliowego - uzywam esencji waniliowej;
-garsc kokosu - moja inwencja; nie to, ze lubie, ale mam i musze zuzyc, wiec dorzucam do wszystkiego;
Blaszke wylozyc papierem do pieczenia,  a na nim rozlozyc ciasno obok siebie polowe herbatnikow. Polowe mleka zmiksowac z maka i jajkami - ja dorzucam jeszcze wanilie. Reszte mleka zagotowac z maslem, wsypac cukier. Wlac zmiksowana mase i mieszac, az zgestnieje. Goraca mase wylac na blaszke, przykryc druga warstwa herbatnikow. Ostudzic. Schlodzic w lodowce i pokroic. Dobrze jest zrobic ciastko wieczorem, bo bedzie gotowe na nastepny dzien. Ciasto wytrzymuje w lodowce spokojnie 3-4 dni - duzy plus przy malej rodzinie :)


Ach, mam powycinane z gazet, glownie z 'Sunday Times', przepisy i rady roznych, czasem bardzo znanych, czasem mniej, kucharzy. Przegladalam notatki Giorgio Locatelli'ego (Matko jedyna, jak to napisac?) i pomyslalam: zajrze! Akcja makaronowa na Durszlaku trwa, a poza tym w koncu to tylko Internet, z domu wychodzic nie trzeba, za bilety nie place... Wszystko sliczne!
www.foodinthecity.com  
www.justsoitalian.co.uk 
www.natoora.co.uk 

No comments:

Post a Comment