Saturday 28 August 2010

Lakeland...

Kopalnia mniej lub bardziej uzytecznych pierdolek kuchennych. Bez ktorych mozna i da sie zyc. Ale czasami uwaga sie opsnie i oto jest! Obieraczka do szparagow! Elektryczny otwieracz do puszek! Plasterkownica do awokado!
Ja mam zawsze problem ze smieciami. Do recyclingu wrzucam juz prawie wszystko: papier, puszki i szklo, wszelki plastik. Worki na smieci (tez z odzysku zreszta, bo to reklamowki po zakupach) zawieraja juz tylko pieluchy i niewielkie resztki jedzenia, typu: obierki z ziemniakow, czy skorki z bananow. Drobne resztki chleba, czy makaronu zjadaja golebie w pobliskim parku. I rozwiazanie z Lakelandu wydawalo sie wprost wymarzone:
''Fun compost crocks, that will not only brighten any kitchen, but also helpfully store kitchen scraps until it's time, to take them outside. An activated carbon filter inside the lid neutralises odours for 3-4 months.''
Ha, super! Tylko co zrobic, kiedy juz przychodzi czas na wyniesienie owych skrawkow na zewnatrz? A my na 4 pietrze! Bez ogrodu, bez dzialki. Ba! Bez doniczek na zewnetrznych parapetach - byly 3, spadly wszystkie (jedna z pomoca Khodora, dwie z pomoca wiatru, w tym jedna przywiazana do wewnetrznej klamki okna). Coz popatrzec zawsze mozna!



Ale to nie wszystko! Mamy na lunch banana, boimy sie, ze sie pogniecie latajac sobie swobodnie po torebce. Co robimy? Lakeland! Prosze bardzo: 

Nie mozemy sobie poradzic z wycinaniem kuponow i przepisow z magazynow? Prosze bardzo! 


A moze problem z zamykajacymi sie ciagle drzwiami? A my chcemy miec delikatny przewiew w garacy dzien? Jest rada: 


A nawet dwie:


Musimy polknac tabletki i pojawia sie pytanie: gdzie jest woda? Gdzie najblizszy kran? Gdzie sklep? Bez paniki:


Ale to nie wszystko - wiecej pierdolek na stronie internetowej.
I uwaga z adresem: lubimy 
www.lakeland.co.uk, bo lakeland.com, to jakas straszna i bardzo specjalistyczna strona dotyczaca ciezkiej maszynerii uzywanej przy wycince i utrzymaniu lasow!

No comments:

Post a Comment