Sunday 8 August 2010

Pierogi z kuskus...

Na ten przepis natknelam sie calkiem przypadkiem i to wieki temu na www.kwestiasmaku.com  
Zmodernizowalam go lekko, dopasowujac do aktualnej zawartosci lodowki. Efekt? O dziwo SWIETNY!


 

 
  • szklanka kuskus
  • szklanka mleka, bulionu lub wody
  • cebula, pokrojona w kosteczke
  • 3 lyzki oliwy lub oleju do smazenia
  • szklanka zmielonego miesa z chudej cieleciny - dalam 250g mielonej wolowiny, bo akurat tego uzywam;
  • sol, pieprz
  • (5 posiekanych drobniutko pieczarek - opcjonalnie i moja inwencja)


Kuskus umiescic w naczyniu z przykrywka i zalac wrzacym mlekiem, bulionem, lub woda, zostawic na 5min, doprawic sola i pieprzem. Na 2 lyzkach oleju zeszklic cebule i pieczarki, az do odparowania nadmiaru wody, i dodac do kuskus. Mieso usmazyc na patelni na lyzce oleju - okolo 20min, podlewajac odrobina wody, jesli zaczyna przywierac. Doprawic sola i pieprzem i dolozyc do kuskus.
Takim farszem nadziewac pierogi - przepisu na ciasto nie podaje, bo sama nigdy nie korzystam i zawsze robie swoja wersje 'na oko'.




Ta zabawa nazywa sie... UWAGA!UWAGA! - Spiderman! Dlaczego? Poniewaz zalozone na glowe majtki (tak, tak: MAJTKI!), przypominaja nieco maske komiksowego bohatera. 
A biedactwa maja oczywiscie do wyboru kolekcje pilek, samolotow, samochodow i sama nie wiem czego jeszcze, ale uznaja takie atrakcje za malo wyszukane. Dla pozbawionych wyobrazni nieudacznikow, jednym slowem.  
Hmmmm........... :)))

No comments:

Post a Comment