Skladniki:
(na naprawde spore ciasto, okolo 12 hojnych porcji, na tortownice 23cm)
szklanka = 'cup' = 250ml
- 1 szklanka jogurtu - generalnie naturalny, ale mozna poeksperymentowac; u mnie: jogurt malinowo-borówkowo-zurawinowy, bo nie moglam znalezc czystego borówkowego
- 1 szklanka oleju
- 2 szklanki drobnego cukru - u mnie: 1.5 szklanki, bo uzylam slodzonego jogurtu owocowego, zamiast naturalnego
- 3 szklanki maki z proszkiem do pieczenia ('self-raising')
- 3 jajka
opcjonalnie:
- garsc owocow, lub posiekanych drobno suszonych owocow - u mnie: 200g opakowanie borówek
- Rozgrzej piekarnik do 160stC. Wyloz kawalkiem pergaminu do pieczenia blaszke - moja: tortownica 23cm.
- W misce zmiksuj wszystkie skladniki na gladka mase. Delikatnie wmieszaj owoce, jesli uzywasz i wlej do przygotowanej blaszki.
- Piecz okolo 1godz 30min, lub do suchego patyczka - u mnie: okolo 1godz 15min, ale po okolo 50min musialam przykryc wierzch kawalkiem folii aluminiowej.
No comments:
Post a Comment