Kazde praktycznie ciasto mozna sprowadzic do prostej proporcji cukru, jajek, masla i maki. Serniki, muffinki, przekladane masami torciki... Czasami tylko potrzeba dodatkowego pomyslu i inspiracji, co mozna z takim podstawowym ciastem zrobic.
I tu przychodzi z pomoca moj najnowszy nabytek '1 mix, 50 cakes' Christine France. Sympatyczna, ladnie ilustrowana i wydana na solidnym papierze, niewielka ksiazeczka z serii 'LOVE FOOD'. Która kupilam bez mrugniecia okiem, bo na poprzedniej (1 mix, 100 muffins) naprawde sie nie zawiodlam.
Podzielona na 5 kategorii, zawiera podstawowy przepis na najprostsze ciasto (waniliowe, na 2 tortownice 20cm Ø), oraz wiele, wiele jego modyfikacji. Przekladane czekoladowe i waniliowe, rolady, 'wieńce' z owocami i orzechami, krajanki, muffinki i cupcakes. W sam raz na urodziny, czy na codzienne 'do kawy'. Jest prosty pomysl na kazda okazje...
P.S. Musze przyznac z niewielkim wstydem, iz niektore przepisy spodobaly mi sie tak bardzo, ze musialam, po prostu musialam, kupic kolejna i bardzo specjalna foremke - przesliczny, silikonowy 'Savarin ring'.
No comments:
Post a Comment