Zosinka niedawno skonczyla 6 miesiecy, czyli zakwalifikowala sie oficjalnie do grupy wiekowej, kiedy to mozna spokojnie zaczynac podawanie dziecku pokarmow stalych. Odrobinke oszukiwalismy, bo niewielkie ilosci zmiksowanych warzyw pojadala juz od skonczenia 20 tygodnia - granica jest 17 tygodni, kiedy to uklad pokarmowy jest jeszcze nie gotowy i bardziej narazony na wywolanie alergii pokarmowych.
Teraz o Annabel Karmel. Ta pani to brytyjski guru zywienia niemowlat i malych dzieci. Napisala cala game ksiazek, zawierajacych wielka kolekcje przepisow na dania dla dzieci w roznych wieku. Za ksiazkami bardzo szybko podazyla kolekcja gadzetow - mlynki do mielenia gotowanych warzyw, pojemniki i miekkie lyzeczki. Sama mam 2 silikonowe foremki z jej kolekcji - wygladaja, jak tacki do robienia sporych kostek lodu, a sluza do mrozenia poporcjowanego jedzenia dla dzieci. Wytrzymuja sporo: kupilam je niemal 7 lat temu, kiedy urodzil sie moj syn, uzywalam z powodzeniem 5 lat temu, kiedy urodzila sie Samira, a teraz mam jak znalazl dla Zosinka. A w miedzyczasie z powodzeniem sluzyly do formowania czekoladek... To sie nazywa wykorzystanie maksymalne! ;)
Kazdy srednio kuchennie utalentowany prawdopodobnie potrafi z powodzeniem obrac, ugotowac i zmiksowac kilka marchewek, dlaczego wiec siegac po ksiazki? W moim przypadku z dwoch powodow. Po pierwsze: czasami nie mam juz po prostu pomyslu, co tez jeszcze malutkiemu dziecku przygotowac... OK. Marchewka. Jablko. Marchewka + jablko. Banan. I... Supermarkety pelne sa wszelakich warzyw i owocow, i dobrze jest po prostu wiedziec, ktore mozna wprowadzic do diety i kiedy. A po drugie: przepisy na dania, ktore mozna podac nie tylko maluszkowi, ale i starszym dzieciom, a nawet cale rodzinie, niesamowicie ulatwiaja zycie! :) Annabel ma w repertuarze takie perelki: sosy do makaronow, risotta, muffiny. Niektore mozna podawac niemowlakom od 7, niektore od 9 miesiaca zycia, ale na pewno beda tez przebojem u mojego 6-latka i 4-latki.
Nie mam pojecia, czy ksiazki Annabel sa tlumaczone na jezyk polski. Sprawdzilam tylko bardzo pobieznie i prawde mowiac nie moglam ich znalezc. ALE jesli macie dostep do wydawnictw anglojezycznych, a w domu, lub w planach maluszka, to zajrzyjcie do jej ksiazek. Po inspiracje, ktore pomoga zaszczedzic sporo czasu. Ja na pewno bede korzystac...
Poki co Zosinkowe ulubione danie, to: pieczone buraczki + gotowana marchewka, zmiksowane razem, oraz gotowana marchewka z jablkami. O dziwo, ale i dobrze, nie bardzo lubi kupne dziecinne serki, mocno slodkie, ale niestety zawsze dostepne i latwe w uzyciu...
No comments:
Post a Comment