Przepis ze starego numeru magazynu 'Good Food', z sierpnia 2010r - 'Upside-down peach sponge'. Zmniejszylam tylko ilosc skladnikow o polowe - oryginalnie miala byc blacha w okolicy 20x30cm. Mnie wyszlo idealne ciasto z tortownicy 20cm. I postawilam raczej na caloroczne, ogolnie dostpne i po prostu juz gotowe do uzycia brzoskwinie puszkowane, ale jesli ktos ma czas i ochote moze pobawic sie w obieranie i przygotowywanie swiezych owocow...
Skladniki:
(na tortownice 20cm)
- 125g miekkiego masla
- 140g maki z proszkiem do pieczenia (self-raising)
- 125g drobnego cukru
- 1/4 lyzeczki proszku do pieczenia
- 2 jajka
- 75ml jogurtu naturalnego
- 1/2 lyzeczki ekstraktu waniliowego
- 1 lyzka drobnego cukru wymieszana z 1/2 lyzki skrobi kukurydzianej
- 400g puszka plastrow brzoskwini w syropie, odcedzonych dokladnie
- Rozgrzej piekarnik do 180stC (160stC z termoobiegiem). Przygotuj tortownice 20cm i wyloz dno kawalkiem pergaminu do pieczenia. Wysyp mieszanke cukru i skrobi, tak by pokrywala dno rownomierna warstwa. Poukladaj brzoskwinie.
- Ciasto: w sporej misce mikserem ubij na gladka, kremowa mase maslo, make, cukier, proszek do pieczenia, jajka, jogurt i wanilie. Przelej do przygotowanej foremki, na warstwe brzoskwiniowa, wyrownaj dokladnie wierzch i piecz okolice 40min, lub do czasu, az ciasto bedzie zlotawe, ladnie wyrosniete, a wetkniety w srodek patyczek bedzie suchy i czysty po wyjeciu.
- Zostaw do przestudzenia, nastepnie nozem delikatnie oddziel brzegi ciasta od blaszki, zostaw do ostudzenia. Wyjmij, odwracajac, na talerz. Pyszne z bita smietana.
No comments:
Post a Comment