Tym razem zebralo sie calkiem spore grono gotujacych :) Ale to dobrze: im wiecej, tym lepiej i przyjemniej!
Na crumble byly chętne: Kabka, Wiera, Shinju, Mopsik, Malwinnka, Maggie, Emma, Ania, Ewelina, oraz chętny :) Paszczak
Moj przepis pochodzi ze strony BBC Good Food.
Skladniki:
(na 4 porcje)
crumble
do podania
Rozgrzej piekarnik do 200stC (180stC z termoobiegiem).
Wrzuc rabarbar razem z cukrem do blaszki, potrzasnij, tak, by byl dobrze wymieszany, przykryj kawalkiem folii i piecz przez 15min. (U mnie zajelo to nieco dluzej, ale pieklam od razu w zaroodpornym naczyniu z wysokimi brzegami). Rabarbar powinien byc miekki, ale nie rozgotowany na miazge.
Dorzuc do naczynia truskawki. Piecz, bez przykrycia, kolejnych 5min. Odlej namiar wytworzonego soku - mozna go podac w malym naczyniu, razem z gotowym crumble (albo wypic z gazowana woda i miarka wodki... Polecam ;)).
W miedzyczasie przygotuj crumble:
Wymieszaj make, cukier i migdaly. Dodaj maslo i rozetrzyj razem, do otrzymania okruchow. Rozsyp mieszanke na przygotowanych owocach, posyp po wierzchu orzeszkami.
Piecz przez okolo 25min, az do zlotego koloru. Ostudz odrobine i podawaj z hojnym kleksem custard i owocowym syropem. (Jesli cos zostalo...)
No comments:
Post a Comment