Przepis z bloga Domestic Gothess.
Składniki:
(blaszka okolice 10/20cm, czyli 8-10 plastrów/porcji)
2 szklanki (250g) mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1/2 łyżeczki sody
1 łyżeczka mielonego cynamonu
1/4 łyżeczki soli
2/3 (110g) szklanki jasno-brązowego cukru
3 średnie banany
1/2 szklanki (125ml) neutralnie smakującego oleju (słonecznikowy, zwykła oliwa, stopiony kokosowy)
1/4 szklanki (60ml) mlekopodobnego napoju roślinnego (najlepszy jest sojowy)
1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
1/2 łyżeczki octu jabłkowego, albo z białego wina
- Rozgrzej piekarnik do 180stC. Przygotuj blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.
- W sporej misce wymieszaj pierwszych 6 składników - wszystkie suche.
- W osobnej misce widelcem rozgnieć dokładnie banany. Wymieszaj z olejem, mlekiem i ekstraktem.
- Wlej mokrą mieszankę do suchej, dodaj ocet i szybko wymieszaj na w miarę gładkie ciasto - nie za długo.
- Przelej do wybranej foremki i piecz okolice 40-50 minut, lub do suchego patyczka. Przestudź 10 minut w foremce, wyjmij na kratkę i zostaw do ostudzenia.
Notatki:
Lepiej jest używać ilości składników podanych w gramach, bo ta miara jest dokładniejsza.
Ewentualne dodatki: 125g groszków czekoladowych, albo posiekanych orzechów, albo rodzynek, czy innych suszonych owoców.
Można mrozić. Przed jedzeniem rozmroź w temperaturze pokojowej i ewentualnie podgrzej lekko, przez 10 sekund, w mikrofali.
No comments:
Post a Comment