W sam raz na wypadek nagłego braku pomysłu na świateczny upominek dla kogoś znajomego... (Pod warunkiem, ż obdarowana osoba toleruje imbir. I shortbread...)
:)
Składniki:
(na foremkę 20cm, czyli około 10 porcji/trójkatów)
- 100g solonego, miękkiego masła (lub niesolone masło i szczypta soli)
- 50g drobnego cukru do wypieków
- skórka otarta z 1 cytryny
- 5-6 kawałków krystalizowanego imbiru, posiekanego drobniutko
- 175g maki
- Rozgrzej piekarnik do 150stC i przygotuj foremkę o średnicy 20cm - silikonowa jest super, bo nie trzeba wykładać jej papierem do pieczenia, ani smarować masłem. Włóż masło do miski i utrzyj mikserem, aż będzie miękkie. Wsyp cukier i ubij na gładka masę, a następnie wmieszaj imbir i skórkę z cytryny.
- Wsyp makę, zmiksuj, a następnie zagnieć ciasto. Wyłóż do foremki i ugnieć palcami równomierna warstwę. Ponakłuwaj widelcem i piecz około 40min, do czasu, aż ciastko będzie blado-złote. Wyjmij z piekarnika, pokrój na trójkaty i zostaw do ostudzenia.
No comments:
Post a Comment