Jeszcze jedna i, znajac moje zamilowanie do tych malutkich, prostych i uniwersalnych wypiekow, zapewne nie ostatnia, propozycja z ksiazki '1 mix, 100 muffins'. Tym razem bardzo udane polaczenie zurawiny i migdalow. W sam raz na wyprawe do parku...
:)
Skladniki:
(na 12 sztuk)
szklanka = 250ml
1 1/2 szklanki maki
1 lyzka proszku do pieczenia
1/8 lyzeczki soli
1/2 szklanki drobnego cukru do wypiekow
1/2 szklanki mielonych migdalow
2 jajka
1/2 szklanki jogurtu greckiego
1/2 szklanki mleka
6 lyzek oleju
1/2 lyzeczki ekstraktu migdalowego
1 1/2 szklanki świeżej zurawiny (mrozona nadaje sie znakomicie, jesli nie lepiej - przed uzyciem rozmrozic w temperaturze pokojowej!)
na wierzch
2-3 lyzki cukru w rodzaju demerara
2-3 lyzki platkow migdalowych
dodatkowo
blaszka na 12 muffinek z papierowymi papilotkami
Rozgrzej piekarnik do 180stC. Przesiej make z proszkiem do pieczenia i sola. Wmieszaj mielone migdaly i cukier, a nastepnie zurawine.
W osobnej misce, lub dzbanku, roztrzep widelcem jajka z mlekiem, jogurtem, olejem i ekstraktem migdalowym. Zrob wglebienie w mieszance suchych skladnikow i wlej mokra mieszanke. Wymieszaj ciasto - szybko i delikatnie; nie za dlugo!
Rozdziel ciasto pomiedzy przygotowane papilotki, posyp cukrem i platkami migdalowymi i piecz przez 15-20min (zalezy od piekarnika!), az beda ladnie wyrosniete i zlotawe.
Zostaw w blaszce do przestudzenia przez 5min, a nastepnie wyjmij na kratke i zostaw do calkowitego ostudzenia.
No comments:
Post a Comment