Kolejny przepis obliczony na wykorzystanie zalegajacego mleka kokosowego. Uniwersalne muffinki zwykle przyjmuja kazda kombinacje smakowa, dlatego nie bylam zdziwiona, kiedy cale 12 sztuk zniknelo w tajemniczych okolicznosciach...
:)
Skladniki:
(na 12 sztuk)
szklanka = 'cup' = 250ml
- 1 czubata szklanka malych czeresni, mrozonych
- 2 szklanki maki
- 1 lyzka proszku do pieczenia
- 1/8 lyzeczki soli
- 1/2 szklanki drobnego cukru
- 2 jajka
- 1 szklanka mleka kokosowego
- 6 lyzek oleju
- 1 lyzeczka ekstraktu waniliowego
- Rozgrzej piekarnik do 180stC. Przygotuj blaszke na muffinki z 12 papierowymi papilotkami. Zostaw 12 czeresni do dekoracji, a reszte posiekaj na mniejsze kawalki.
- Przesiej make, proszek do pieczenia i sól do sporej miski. Wmieszaj cukier i pokrojone czeresnie.
- W osobnej misce, lub w dzbanku, roztrzep widelcem jajka, razem z mlekiem kokosowym, olejem i wanilia. Zrob wglebienie w mieszance suchych skladnikow i wlej skladniki mokre. Delikatnie i szybko wymieszaj.
- Rozdziel ciasto do papilotek. Na wierzch kazdej muffinki wciskaj cala czeresnie. Piecz przez okolo 20min, az ciastka beda ladnie wyrosniete i zloto-brazowe.
- Zostaw do przestudzenia przez 5min, a nastepnie wyjmij na kratke i zostaw do calkowitego ostudzenia.
No comments:
Post a Comment