Znakomity przepis pochodzi od Ani.
Robilam z polowy oryginalnych skladnikow i te ilosc podaje. Wiem z doswiadczenia, ze tortownica 28cm oznacza dojadane przez kilka dni i coraz mniej swieze resztki. A tortownica 20cm, to sympatyczna porcja na deser jednego dnia i moze jeszcze, troche malo tradycyjne, sniadanie dnia nastepnego.
:)
Tarta wymaga relatywnie malo uwagi, nie potrzeba do niej jakichs wyszukanych skladnikow i mozna ja przygotowac i upiec bardzo szybko - idealna propozycja na czas przedswiatecznych przygotowac. A zapewne takze i na same swieta.
Skladniki:
(tortownica 20cm)
- 75 g nieobranych migdałów
- 100 g gorzkiej czekolady
- 100 g miękkiego masła, w temperaturze pokojowej
- 100 g cukru
- 3 jajka, w temperaturze pokojowej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia (płaska)
- cukier puder do posypania
- Rozgrzej piekarnik do 180stC. Wyloz tortownice kawalkiem pergaminu do pieczenia.
- Posiekaj drobno czekoladę i migdały w blenderze - nie na proszek! Wymieszaj z proszkiem do pieczenia.
- Masło zmiksuj z cukrem na gładką masę. Stopniowo dodawaj jajka i dalej ucieraj. (U mnie w tym momencie masa zaczela sie nieladnie zserzac - wsypalam 2 lekko czubate lyzki maki (okolo 40g), zeby temu zapobiec.)
- Dodaj sypkie składniki i wszystko dokładnie wymieszaj łyzką.
- Piecz około 50 minut. Studz na kratce. Przed podaniem posyp cukrem pudrem.
No comments:
Post a Comment