Przepis z bloga The Wednesday chef.
Składniki:
(na około 4 porcje)
2 łyżki oleju kokosowego (wersja wegańska), albo masła
1 cebula, obrana i pokrojona na cieniutkie półksiężyce
1 łyżeczka soli + ewentualnie odrobinę więcej, do smaku
1 1/2 łyżeczki łagodnego curry w proszku
1/2 łyżeczki mielonej kolendry
1/2 łyżeczki mielonego kuminu
szczypta mielonego chilli
2 x 400g puszki siekanych pomidorów
400g puszka mleka kokosowego
ewentualnie posiekana świeża kolendra do podania
- W sporym garnku rozgrzej olej kokosowy. Dodaj cebulę i 1/2 łyżeczki soli. Smaż na średnim ogniu , mieszając od czasu do czasu, aż będzie miękka - 10 minut.
- Wmieszaj curry, kolendrę, kumin i chilli, wymieszaj i smaż przez minutę (trzeba uważać, aby mieszanka się nie przypaliła). Dodaj pomidory, kolejne 1/2 łyżeczki soli i 2 szklanki wody (oryginalnie 3-4, ale ja wolę gęstsze zupy i 2 szklanki sprawdziły się idealnie). Zagotuj, przykryj, zmniejsz ogień i gotuj na wolnym ogniu 20 minut.
- Zmiksuj zupę blenderem ręcznym, wmieszaj mleko kokosowe i dopraw do smaku - u mnie była to jeszcze odrobina soli i szczypta cukru na intencję za kwaśnych pomidorów. Gotuj jeszcze 10 minut - na malutkim ogniu, i podawaj np. z tostowanymi kanapkami z serem.
zupę sobie zapisuję
ReplyDelete