Bez rafinowanego cukru.
Bez glutenu.
Bez nabiału.
Bez oleju.
Bez jajek...
:)
Przepis z bloga My Quiet Kitchen.
Składniki:
(blaszka 20/20cm)
suche
1 szklanka (100g) mąki owsianej (certyfikowanej bezglutenowej, jeśli jest taka potrzeba)
1/2 szklanki naturalnego kakao (jeśli używasz holenderskiego, alkalizowanego kakao zamień sodę na proszek do pieczenia)
1 łyżeczka sody (proszku do pieczenia przy holenderskim kakao)
1 łyżeczka cynamonu
1/2 łyżeczki soli
mokre
1 szklanka zgniecionych bananów (2 bardzo dojrzałe)
1/4 szklanki syropu klonowego
1/4 szklanki cukru kokosowego lub brązowego
1 łyżka zaparzonej kawy albo mlekopodobnego napoju roślinnego
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
1/3 szklanki masła orzechowego - ulubionego, np. migdałowego, fistaszkowego
dodatkowo
garść posiekanych/połamanych orzechów włoskich
Rozgrzej piekarnik do 180stC. Przygotuj blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.
W sporej misce wymieszaj wszystkie suche składniki.
W osobnej misce wymieszaj zgniecione banany z resztą mokrych składników.
Wlej mokrą mieszankę do suchej, szybko zamieszaj na w miarę gładkie ciasto i wmieszaj orzechy, jeśli używasz.
Przelej do przygotowanej foremki i piecz okolice 30 minut - patyczek wetknięty w środek ciasta powinien być czysty po wyjęciu.
Zostaw brownie w blaszce na 30 minut, a następnie wyjmij na kratkę i zostaw do ostudzenia. Pokrój na 12-16 kwadratów.
Fajne, a jak smak, warto?
ReplyDeleteMocno 'browniowe', ciężkie, czekoladowe... U nas zniknęło bardzo, ale to bardzo szybko...
DeleteAle, jak zawsze - de gustibus...
ooo tak takie cudo bym sobie zjadła
ReplyDelete