Powstały jako sposób na oczyszczenie lodówki z: pudełka borówek, zakupionych po bardzo atrakcyjnej cenie i czekających na swoją kolej, połowy puszki mleka kokosowego, pozostałości naturalnego jogurtu greckiego, oraz resztki mąki kukurydzianej (nie skrobi!). A okazały się na tyle pyszne, że podbiły nasze podniebienia i zapewne zadomowią się na dobre...
Składniki:
(na 12 sztuk)
suche
1 1/2 szklanki mąki
1/2 szklanki mąki kukurydzianej
1 łyżka proszku do pieczenia
1/2 szklanki drobnego cukru
1/2 szklanki posiekanej drobno białej czekolady
200g małych borówek amerykańskich
mokre
2 jajka
1/2 szklanki greckiego jogurtu naturalnego
1/2 szklanki mleka kokosowego
6 łyżek oleju
Rozgrzej piekarnik do 180stC i przygotuj blaszkę na muffinki z 12 papilotkami.
Reszta, jak to zawsze przy muffinkach, lekka, łatwa i przyjemna.
Czyli: w sporej misce wymieszaj wszystkie suche składniki. W osobnej misce, lub dzbanku, składniki mokre. Wlej mokra mieszaknę do suchej i szybko, tylko w miarę dokładnie, wymieszaj. Rozdziel przygotowane ciasto pomiędzy papilotki i piecz około 20 minut, do czasu, aż będa złotawe i sprężyste w dotyku. Wyjmij i zostaw do ostudzenia na kratce.
ojj dawno nie piekłam muffinek, chyba tez musze zrobić
ReplyDelete