Nie mam najmniejszych watpliwości, że wejda one do naszego codziennego menu! Bo sa pyszne! Mięciutkie i bardzo mocno bananowe. Idealnie się przechowuja do następnego dnia i smakuja równie dobrze. Nie to, że z upieczonych 10 wiele zostało - ot 3 sztuki, skonsumowane zimowym porankiem w parku...
Składniki:
(na 10 sporych sztuk, albo 12 mniejszych)
- 3 jajka, wbite do miseczki
- 150g masła, lub margaryny do pieczenia
- 150g maki z proszkiem do pieczenia (self-raising)
- 150g drobnego cukru do wypieków (oryginalnie - miałki brazowy)
- 2 śrenie, bardzo dojrzałe banany, rozgniecione widelcem na papkę
- Rozgrzej piekarnik do 190stC. Przygotuj blaszkę na muffinki wyłożona papilotkami.
- Do sporej miski wrzuć miękkie masło i wsyp cukier. Ubij mikserem na gładka, puszysta masę. Następnie dodawaj na przemian jajka i makę, ubijajac cały czas mikserem na niskich obrotach. Na końcu wmiksuj szybko rozgniecione banany.
- Rozdziel ciasto pomiędzy przygotowane papilotki.
- Wstaw do nagrzanego piekarnika i piecz około 15-20 minut, do czasu, aż będa złotawe i sprężyste przy dotyku.
- Wyjmij z blaszki i zostaw do ostudzenia na kratce.
Dodatkowo:
- można zamrażać;
- przed pieczeniem można posypać wierzch brazowym cukrem;
- można dodać garść kropelek czekoladowych do ciasta;
- pyszne lekko ciepławe i z lodami;
- można posypać cukrem pudrem po wyjęciu z piekarnika.
Przepis ze strony Netmums - Banana muffins.
No comments:
Post a Comment