Wspaniałe śniadanie, lub lunch. Nie tylko walentynkowe...
Składniki:
(na 2-3 porcje, zależnie od apeytu)
- 4 duże jajka
- 3 łyżki cukru (zwykłego granulowanego)
- 1 szklanka maki
- 1 szklanka mleka
- odrobina ekstraktu migdałowego, do smaku, ale nie za wiele
- szczypta soli
- 200g czereśni, przekrojonych i wypestkowanych (normalnie nie kupuję nie-sezonowych owoców, ale tym razem uznałam potwornie drogie pudełeczko za jednorazowa przyjemność)
- 1/2 szklanki płatków migdałowych, tostowanych na suchej patelni
do podania
- cukier puder
- bita śmietana
- Rozgrzej piekarnik do 200stC. W duzżej misce ubij trzepaczka jajka, cukier, makę, mleko, ekstrakt i sól. Powstałe ciasto powinno być wymieszane, ale może mieć grudki.
- Na niewielkiej patelni roztop masło. Wrzuć czereśnie i zostaw do zagrzania - 3-4 minuty. Przelej czereśnie i masło do nieprzywierajacej blaszki o wymiarach 20/30cm, lub podobnych. Zalej przygotowanym ciastem i piecz około 20min - trzeba sprawdzacć regularnie.
- Wyjmij z piekarnika, posyp migdałami i cukrem pudrem, podziel na części i podawaj od razu.
No comments:
Post a Comment